Netflix: OFICJALNE ogłoszenie oczekiwane przez wielu subskrybentów

Netflix oficjalnie potwierdził w zapowiedzi, której oczekiwało wielu abonentów z całego świata, właśnie taką ważną decyzję podjął.

Korona Netflixa

Netflix oficjalnie potwierdził wiadomość, że niezwykle wielu subskrybentów czekało od jakiegoś czasu i która istnieje w formie plotek, ale teraz wszystko można uznać za tak jasne, jak to tylko możliwe. Netflix potwierdził, że powstanie szósty sezon serialu The Crown, oprócz 3, które już wydano i dwóch pozostałych, które zostały potwierdzone dla produktu, ale platforma zdecydowała, że ​​byłoby dobrze dodać jeszcze jedno do tej historii.

Netflix zapowiedział, że wkrótce po sukcesie pierwszych sezonów serialu, który stał się tak popularny na całym świecie, nakręci sezony 4 i 5, a sukces trzeciego sezonu zmotywował do zamówienia piątego. Trzeci sezon przyniósł dużą zmianę dla głównych aktorów serialu The Crown, ale mimo to sporo osób nadal zainteresowało się serialem Netfliksa, dlatego zamówiono szósty sezon.

Netflix: OFICJALNE ogłoszenie oczekiwane przez wielu subskrybentów

Netflix przedstawia w The Crown historię rodu królewskiego Wielkiej Brytanii, ze szczególnym uwzględnieniem królowej, oraz różne ważne momenty z jej życia jako monarchy królestwa. Wiele osób pokochało Koronę od samego początku ze względu na bardzo dobrą produkcję, ale także bardzo dobrze dobranych aktorów przez twórców serialu dla Netfliksa, a zmiana w trzecim sezonie nie wpłynęła na popularność tytułu dystrybuowane za pośrednictwem platformy.

Netflix zamawianie w przedsprzedaży tak wielu sezonów serialu nie jest zbyt częste, ale w przypadku The Crown zrobiono wyjątek ze względu na bardzo dużą liczbę obserwujących go subskrybentów. Daje to Netfliksowi pewność, że będzie mógł dalej inwestować w seriale, ale także w podobne lub inne, które odniosły podobny sukces na platformie, a także zamawiać z wyprzedzeniem większą liczbę sezonów dla abonentów, którzy zawsze szukają nowych treści.

Netflix ogłosił, że piąty sezon The Crown ukaże się dopiero w 2021 roku ze względu na problemy z filmowaniem spowodowane pandemią Koronawirusa, więc jeszcze sporo na niego czekamy.