Planeta Uran i jej księżyce pojawiają się na imponującym filmie NASA

Planeta Uran wraz ze swoimi księżycami pojawia się w imponującym filmie nakręconym przez NASA, aby pokazać nam część Układu Słonecznego, na którą nieczęsto zwraca się uwagę ze względu na odległość od Ziemi. Oczywiście planety Uran nie można zobaczyć gołym okiem, ponieważ znajduje się w dużej odległości od Ziemi, ale teleskopy, którymi dysponuje ludzkość, są na tyle dobre, że pozwalają na jej monitorowanie z dużej odległości.

NASA opublikowała ten film na swoim własnym kanale YouTube, ale planeta Uran została sfilmowana przez brytyjskiego astronoma przy użyciu instrumentów obserwatorium w Wielkiej Brytanii, a efekt jest imponujący. Film opublikowany przez NASA pokazuje nam planetę Uran wraz z księżycami Tytania, Oberon, Umbriel i Aeriel. Są to 4 z tych, które krążą wokół planety, ale także największy, wystarczająco duży, aby można go było obserwować z dużej odległości.

Planeta Uran i 4 księżyce zaprezentowane w nowym filmie

Planeta Uran jest przedostatnią planetą Układu Słonecznego, a sonda kosmiczna NASA przybyła tam tylko raz, ale od tego czasu nie wysłano nic, aby ją zbadać przez dłuższy okres czasu. Klip wideo, który widzicie powyżej, przedstawia timelapse wykonany przez okres 4 godzin obserwacji planety Uran, wszystko skompresowane w ciągu zaledwie kilku sekund oglądania niektórych ciał kosmicznych tak odległych od Ziemi.

Biorąc pod uwagę, że w tej chwili nie ma planów wysłania żadnej sondy kosmicznej na planetę Uran, to, co tu widzimy, może być jedną z niewielu obserwacji, które ujawnią astronomowie. Powyższy materiał filmowy został nagrany 4 listopada przez brytyjskiego astronoma i stanowi najnowszą obserwację tego rodzaju dokonaną przez ludzkość, choć prawdopodobne jest, że w przyszłości pojawią się kolejne.

Planeta Uran pozostaje przedmiotem zainteresowania ludzkości, ponieważ wciąż niewiele o niej wiadomo, a tajemnice, które skrywa, mogą ujawnić wiele niewiadomych wszechświata.