Valeriu Gheorghita: Najświeższe wiadomości w fali 5, Rumuni w pogotowiu

Dzisiaj Valeriu Gheorghita oficjalnie przesłał w ostatniej chwili ostrzeżenie dla milionów Rumunów w pełnej piątej fali infekcji, lekarz wojskowy, który od ponad roku koordynuje kampanię szczepień, mówiąc o tzw. „nowych” objawach wirusa wariant Omicron.

Valeriu Gheorghita twierdzi, że pojawienie się tzw. „dreszczy” nie jest objawem Covid-19 i nie jest czymś spotykanym szczególnie w przypadku wersji Omicron, gdyż objawy te niekoniecznie są związane z wirusem, a osobno on także mówi o informacjach na temat cukrzycy wywołanej tą wersją.

„Zgłaszane są niezwykle rzadkie przypadki, które są związane z zapaleniem naczyń i działaniem trombogennym, jakie ma Covid-19 w tym sensie, że u niektórych osób może powodować stan zapalny naczyń krwionośnych w kończynach, po czym następuje szereg zmian miejscowych niedokrwienne, troficzne, jak je nazywamy, które oczywiście na pierwszy rzut oka przypominają odmrożenia.

Palec może zostać stłuczony, niektóre zmiany mogą mieć fioletowawy, czarny, ciemny kolor i charakter krwotoczny, co jest niedokrwieniem, czyli nieunaczynionym obszarem tkanki, ponieważ te małe końcowe naczynia krwionośne zostają zablokowane, zatkane z powodu ze skrzepami, które pojawiają się w trakcie choroby, są one bardzo rzadkie, ale nie jest to typowy objaw dla Covid-19.

Zdarza się to także w przypadku innych rodzajów infekcji, w innych typach infekcji bakteryjnych lub wirusowych, zdarzają się przypadki, które mają związek z mechanizmem działania infekcji SARS-CoV-2, ale nie zmienia to definicji przypadku, tj. nie jest to patognomoniczne, ani nie definiuje COVID, gdy znajdziemy coś takiego, istnieje wiele innych przyczyn, które mogą powodować takie zmiany skórne, osoby chore na cukrzycę, jest wiele innych przypadków.

W tej chwili wnioski te są zbyt wstępne, aby stwierdzić, że młodzi pacjenci, czyli dzieci, są obarczeni większym ryzykiem cukrzycy. Uważam, że niewłaściwie jest ryzykować i wyrzucać takie informacje w przestrzeń publiczną, zwłaszcza że nie ma podstaw naukowych, na których można by wysuwać takie medyczne twierdzenia.

Pragnę powiedzieć, że szacunki te opierają się na danych zebranych w prawdziwym życiu, dotyczących zamiaru zaszczepienia się, to jest pierwszy aspekt, drugi aspekt, dla grupy wiekowej 12-15 lat rozpoczęliśmy kampanię 2 czerwca i mamy wskaźnik wyszczepienia na poziomie 16–17% w ciągu pół roku”.