Valeriu Gheorghita: Decyzja podjęta w ostatniej chwili w fali 5 dla milionów Rumunów

Valeriu Gheorghita ujawnia decyzję podjętą w ostatniej chwili wobec milionów Rumunów z całego kraju, nawet w środku piątej fali infekcji wywołanych przez koronaawirusa, a której celem jest promowanie szczepień wśród osób, które nie zostały zaszczepione pierwszą szczepionką dotychczasową dawkę.

Valeriu Gheorghita poniżej wyjaśnia, jakie kroki zostaną podjęte, aby zwiększyć poziom wyszczepienia wśród populacji, jednak prawdopodobne jest, że dopiero po wygaśnięciu 9-miesięcznych zaświadczeń na obecność wirusa SARS-CoV-1, czyli od XNUMX lutego, nastąpi przynajmniej szczepienie dawką przypominającą zwiększyć.

„Najważniejsze podejście, jakie mamy, to współpraca z kolegami z Europejskiego Centrum Kontroli Chorób, kolegami z Instytutu Zdrowia Publicznego i Ministerstwa Zdrowia.

Już jutro odbędzie się wstępne spotkanie robocze, w ramach którego chcemy 27 stycznia zorganizować szkolenie, dzięki któremu pracownicy Dyrekcji Zdrowia Publicznego, w których mogą uczestniczyć także lekarze rodzinni z powiatu, będą zaangażowani w promowanie świadczeń i znaczenie szczepień, charakteryzując typ społeczności, do której należy dotrzeć, oraz identyfikując osoby, które mogą wnieść wkład w te wysiłki.

W praktyce będzie to szkolenie stosowane, właśnie dlatego, że chcemy, aby informacja i komunikacja była zdecentralizowana na poziomie każdej społeczności i aby za pośrednictwem tych, którzy również mają wiarygodność i wiedzą, co robią, mogli dalej promować korzyści ze szczepień.

Szczególnie interesuje nas kategoria osób bezbronnych, starszych czy przewlekle chorych, w tym dzieci w wieku 5-11 lat. Jak już mówiłem, zapraszamy na szczepienia, szczególnie w pierwszym etapie, osoby cierpiące na choroby przewlekłe.

Zaliczamy tu otyłość, cukrzycę, choroby układu krążenia, schorzenia hematologiczne lub onkologiczne narządów miąższowych, przewlekłe choroby nerek, choroby płuc, wady rozwojowe; wszystkie te schorzenia mogą zwiększać ryzyko wystąpienia ciężkiej postaci nawet u dzieci. Właśnie dlatego chcemy lepiej chronić ludzi, bezbronnych, w obliczu poważnych form choroby, ryzyka hospitalizacji i śmierci”.