Google twierdzi, że wojna na Ukrainie pokazuje nam, jak daleko ewoluowały ataki cybernetyczne, a także te dotyczące dezinformacji, ujawniając, co może się wydarzyć w przyszłości na całym świecie, jeśli od teraz nie zostaną znalezione metody rozwiązania tych problemów, rozwiązane zanim dotkną one setki milionów ludzi.
Ukraina była celem cyberataków i masowej dezinformacji podczas wojny z Rosją, a to dlatego, że współczesna wojna to nie tylko czołgi, samoloty i artyleria, ale także cyberataki na infrastrukturę krajów, czy masowa dezinformacja na temat otaczającej rzeczywistości wszyscy ludzie.
Google twierdzi, że kraje na całym świecie powinny znaleźć sposoby zapobiegania rozprzestrzenianiu się taktyk cyberataków i dezinformacji na inne obszary globu, a dzieje się tak dlatego, że problemy dla całego świata mogą być ogromne, jeśli sprawy nie będą kontrolowane od samego początku początek Ukraina.
Ukraina wielokrotnie informowała, że jest celem wielu cyberataków z udziałem rosyjskiego wojska, co oczywiście powinno budzić wiele obaw wśród wielu osób, ale niestety tego typu ataki są nie tylko bardzo trudne do przewidzenia, ale także bardzo w końcu trudno to zatrzymać.
„Państwa muszą znaleźć sposób na zmniejszenie głośności i przyjęcie jakiejś doktryny odstraszającej w dziedzinie cyberprzestrzeni” – powiedział.
— Kijowski Niezależny (@KyivNiezależny) 21 czerwca 2022 r.