Formuła 1: Max Verstappen i „tnąca” ironia po wypadku Lewisa Hamiltona

Formuła 1 Max Verstappen Ostre ironie Wypadek Lewisa Hamiltona

Formuła 1 jest dziś kontynuowana podczas Grand Prix Austrii, ale zanim rozpoczną się szykany w wyścigu, Max Verstappen nęka Lewisa Hamiltona ironią, która zaskoczyła nawet fanów dwóch znanych kierowców. W rundach kwalifikacyjnych do wyścigu w Austrii zarówno Lewis Hamilton, jak i George Russell ulegli wypadkom z samochodami marki Mercedes, a Max Verstappen wykorzystał tę sytuację, aby kpić ze znanego brytyjskiego kierowcy Formuły 2.

Max Verstappen prowadzi w tym sezonie w Formule 1 w klasyfikacji kierowców po zwycięstwie za zwycięstwem w wielu tegorocznych wyścigach, podczas gdy Lewis Hamilton nie jest w stanie zająć dobrych miejsc w wyścigach, ponieważ nowe samochody Mercedesa nie są mu przeznaczone. Niedawno Lewis Hamilton pośrednio naśmiewał się z Maxa Verstappena za styl jazdy holenderskiego kierowcy Formuły 1, a teraz otrzymał odpowiedź od tego ostatniego.

Formuła 1: Max Verstappen i „tnąca” ironia po wypadku Lewisa Hamiltona

Max Verstappen oświadczył prasie, odnosząc się bezpośrednio do Maxa Verstappena, że ​​„dobrze”, że w wieku 37 lat wciąż uczy się, jak uderzać w bariery ochronne na torach Formuły 1, co ma bezpośrednie nawiązanie do wypadku w Wielkiej Brytanii w Formule 1 wyścigi kwalifikacyjne. Max Verstappen stwierdził, że dla młodych kierowców Formuły 37 dobrze jest również widzieć, że weterani tacy jak Lewis Hamilton w wieku XNUMX lat wciąż uczą się, jak uderzać w strefy bezpieczeństwa na torach, po których jeżdżą.

„Myślę, że to całkiem fajne, że w wieku 37 lat wciąż możesz nauczyć się uderzać szczyt. Uczy się, więc jest dobrej myśli. Dobrze jest także, aby młodsi kierowcy wiedzieli, że w wieku 37 lat wciąż się uczysz”. powiedział holenderski pilot.

Formuła 1 to bardzo konkurencyjny sport i w tej chwili nie istnieje większa rywalizacja niż ta pomiędzy Maxem Verstappenem i Lewisem Hamiltonem, dlatego oczekuje się, że w miarę regularności wyścigów między kierowcami będą dochodzić do ataków i ironii. Biorąc pod uwagę, że Max Verstappen ma niezwykle duże szanse na wygranie tego sezonu Formuły 1, najprawdopodobniej jednego z ostatnich, w którym będzie rywalizował Lewis Hamilton, można się spodziewać, że ironia między kierowcami stanie się jeszcze silniejsza.

Formuła 1 będzie kontynuowana po turnieju Grand Prix w Austrii z innymi wyścigami, które odbędą się we Francji, na Węgrzech, w Belgii, Holandii itd., więc jest wystarczający potencjał, aby zobaczyć inne klincze pomiędzy pilotami, którzy tak bardzo chcą tego „ardore” wygrać jak najwięcej wyścigów.