(WIDEO) Pierwsze laboratorium do ekstrakcji kokainy odkryte przez rumuńską policję

(WIDEO) Pierwsze laboratorium do ekstrakcji kokainy odkryte przez rumuńską policję

Pierwsze laboratorium wtórnej ekstrakcji kokainy odkryto w Rumunii, które zostało zamknięte przez rumuńską policję pod koordynacją prokuratorów DIICOT, którzy monitorowali lokalizację od czerwca, kiedy akcję rozpoczęto w chacie w okręgu Bihor.

Rumuńska policja twierdzi, że w działalność tego laboratorium, w którym podczas przeszukania odnaleziono kokainę o wartości 5 200.000 euro, zaangażowanych było XNUMX osób, było to dwóch Rumunów, Izraelczyk i dwóch Kolumbijczyków. Poniżej znajdziecie pełne wyjaśnienia.

Jak działało pierwsze laboratorium ekstrakcji kokainy w Rumunii

Otoczyli chatę, podeszli ostrożnie, poinstruowali, aby usiedli na ziemi… tak zatrzymywano osoby próbujące skorzystać z pierwszego w Rumunii wtórnego laboratorium ekstrakcji kokainy.

Interwencja trwała kilka minut, jednak całą działalność handlarzy monitorowano od początku czerwca, kiedy uznano, że warto stworzyć laboratorium ekstrakcji kokainy.

Na początku były 3 osoby (dwóch Rumunów i obywatel Izraela), potem znaleźli jeszcze dwóch Kolumbijczyków, pewnie z pewnym doświadczeniem, i zabrali się do pracy.
Kolumbijczycy pełnili rolę przewoźników, ale także chemików specjalizujących się w ekstrakcji kokainy z pozornie legalnych produktów.

Zastosowana metoda była genialna: kokainę przywieziono na wieś drogą powietrzną w kawie, aby ją ekstrahować za pomocą specjalnych urządzeń i substancji w odosobnionym domku w hrabstwie Bihor, który w tym celu wynajęto.

1 lipca 2022 roku grupa miałaby wwieźć do kraju prawie 6 kilogramów kokainy.

Wszystko było monitorowane, a gdy nie było wątpliwości co do przestępczości, „naszych przyjaciół” odwiedzały specjalne oddziały policji.

Dziękujemy wszystkim kolegom, funkcjonariuszom Dyrekcji Operacji Specjalnych rumuńskiej policji, funkcjonariuszom antynarkotykowym DCCO – Służby Przeciwko Narkotykom, specjalistom z Brygad Przestępczości Zorganizowanej w Oradei i Klużu-Napoce, bojownikom Służby Interwencji i Akcji Specjalnych , żandarmi z Inspektoratu Powiatu Bihor, żandarmi i strażacy z Generalnego Inspektoratu ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, zaangażowani w rozwiązanie tej sprawy.