NATO oficjalnie ogłosiło, że w przypadku pojawienia się nowych incydentów na granicy Kosowa i Serbii i zaistnienia ryzyka eskalacji napięcia, wówczas sojusz wojskowy zwiększy swoją obecność w regionie, ma tam już 4.000 żołnierzy, którzy mają utrzymać pokój między Kosowem a Serbią. obu krajach, ale liczba ta może wzrosnąć.
Jens Stoltenberg, Sekretarz Generalny NATO, ogłosił to podczas konferencji prasowej, którą odbył z prezydentem Serbii Aleksandarem Vucićem, więc mówimy o nowych napięciach związanych z możliwym konfliktem w kraju graniczącym z Rumunią, ale NATO bardzo stanowczo podtrzymuje swoje stanowisko w sprawie zagwarantowania bezpieczeństwa w Kosowie.
NATO stara się uspokoić sytuację, aby nie wywołać nowego konfliktu, odrębnego od konfliktu na Ukrainie, konfliktu, w wyniku którego Rumunia znalazłaby się pomiędzy dwoma krajami będącymi w stanie wojny, zatem nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja w kolejne dni.
[NA ŻYWO] 🎥 Oglądaj #NATO Sekretarz Generalny @Jensstoltenbergkonferencja prasowa z prezydentem @awaku of #Serbia. https://t.co/zCNFy9BbKk
— Oana Lungescu (@NATOpress) 17 sierpnia 2022 r.