Rosja od kilku miesięcy kontroluje elektrownię jądrową w Zaporożu, ale niedawno podjęła decyzję w sprawie pracowników elektrowni, która wzbudziła wiele znaków zapytania, gdyż nakazała im odejście z pracy na czas nieokreślony, żądając – ponownie od niedawna nie wracać do pracy.
Istnieją obawy, że Rosja będzie chciała odłączyć elektrownię jądrową w Zaporożu od sieci elektroenergetycznej Ukrainy i podłączyć ją do własnej, co pozostawi Ukraińców bez ogromnego źródła energii elektrycznej, a jak się ostatnio okazało, szanse na to są bardzo duże to się dzieje.
„Rosyjskie wojska polecają personelowi elektrowni jądrowej w Zaporożu wzięcie wolnego. Siły rosyjskie okupujące fabrykę przedłużyły wcześniejsze zarządzenie dotyczące kilkudniowego urlopu dla ukraińskich pracowników, bez określenia daty powrotu.
O tym informuje Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej, który uważa, że miało to na celu odłączenie elektrowni od ukraińskiego systemu energetycznego.”
O tym informuje Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej, który uważa, że miało to na celu odłączenie elektrowni od ukraińskiego systemu energetycznego.
— Kijowski Niezależny (@KyivNiezależny) 21 sierpnia 2022 r.