Władimir Putin w dalszym ciągu dokonuje zmian na wysokim szczeblu w ramach armii rosyjskiej, a to dlatego, że niepowodzenia w wojnie na Ukrainie postawiły kraj w skrajnie złej sytuacji w stosunku do dotychczasowego postrzegania go jako światowego superpotęgi , a prezydent Kremla chce radykalnie zmienić sytuację.
Z informacji płynących z Ministerstwa Obrony Rosji wynika, że Władimir Putin kontynuuje zmiany wśród dowódców armii rosyjskiej i prędko tego nie zatrzyma, a to dlatego, że potrzebni są nowi ludzie z nowym podejściem do wojny, ale to raczej nie zmieni na lepsze rozwoju sytuacji na Ukrainie.
„Putin prawdopodobnie w dalszym ciągu będzie rozwiązywał problemy systemowe w rosyjskim naczelnym dowództwie, zastępując poszczególnych starszych podwładnych. Instytut Studiów nad Wojną podaje, że stanowiska zajmowane przez rosyjskie dowództwo wojskowe stale się zmieniają, co może wskazywać, że Władimir Putin w dalszym ciągu postrzega problemy systemowe jako wynik osobistych niepowodzeń starszych podwładnych.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało 24 września, że generał pułkownik Michaił Mizintsew został mianowany wiceministrem obrony i będzie nadzorował logistykę Sił Zbrojnych Rosji, zastępując generała armii Dmitrija Bułhakowa.
„Jest bardzo mało prawdopodobne, aby wymiana poszczególnych przywódców rozwiązała podstawowe problemy strukturalne w rosyjskiej armii” – zauważają eksperci.
Instytut Studiów nad Wojną podaje, że stanowiska zajmowane przez rosyjskie dowództwo wojskowe w dalszym ciągu zmieniają właścicieli, co może wskazywać, że Władimir Putin w dalszym ciągu postrzega problemy systemowe jako wynik osobistych błędów starszych podwładnych.
— Kijowski Niezależny (@KyivNiezależny) 25 września 2022 r.