WHO po raz kolejny podnosi niezwykle niepokojący sygnał alarmowy poprzez nowe ostrzeżenie, na które zwraca się uwagę wszystkich krajów na całym świecie, a dzieje się tak dlatego, że mówi ona o istniejącym obecnie bardzo poważnym niebezpieczeństwie, w szczególności dotyczącym nowe podwarianty szczepu wirusa Omicron, który krąży niemal wszędzie.
WHO twierdzi, że wariant BA.2.75.2 zaczyna być odkrywany w coraz większej liczbie sekwencji, nawet jeśli na poziomie światowym dominuje BA.5, a na razie nie ma wyjątkowo jednoznacznych informacji na temat jego patogeniczności, ani zarażenie, istnieje zatem bardzo poważne ryzyko, że w przyszłości będzie ono stanowić poważny problem zdrowotny.
WHO mówi także o nowym szczepie BQ.1.1, o którym niewiele wiadomo i to w warunkach, w których mówimy o sekwencerach i niewielkiej liczbie testów, a eksperci ds. zdrowia starają się jak najszybciej zdobyć jak najwięcej informacji – marzenie potencjalnego zagrożenia, jakie te opcje stanowią dla ludzkości.
WHO zwraca uwagę na fakt, że brak środków zapobiegających rozprzestrzenianiu się może doprowadzić do niezwykle poważnych problemów na poziomie globalnym w związku z pandemią wirusa koronawiru, a dzieje się tak dlatego, że wirus może rejestrować mutacje i rozprzestrzeniać się bez zatrzymywania się na całym świecie w brak środków, które by temu zapobiec.