Wołodymyr Zełenski Ostra krytyka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego

Wołodymyr Zełenski Ostra krytyka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego

Wołodymyr Zełenski ostro skrytykował prezesa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, a to dlatego, że rosyjscy i białoruscy sportowcy zostaną dopuszczeni do udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu pod pewnymi warunkami, ale w kontekście wojny na Ukrainie Ukraińcy Prezydent nie jest bardzo zadowolony z tej decyzji.

Wołodymyr Zełenski zaprasza przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego do miasta Bachmut, aby zobaczył, jak wygląda strefa działań wojennych, w której Rosja niszczy wszystko na swojej drodze, ale oczywiście jest mało prawdopodobne, aby faktycznie spowodowało to jakąkolwiek zmianę decyzji podjętej przez forum międzynarodowym.

Kiedy taka wojna ma miejsce, nie ma neutralności. Wiemy też, jak często tyranie próbują wykorzystać sport do swoich celów ideologicznych.

Jest oczywiste, że każda neutralna flaga rosyjskich sportowców jest poplamiona krwią.

Możemy się jedynie rozczarować wypowiedziami obecnego prezydenta Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Rozmawiałem z nim kilka razy i nigdy nie słyszałem, jak będzie chronił sport przed propagandą wojenną, jeśli przywróci rosyjskich sportowców na międzynarodowe zawody.

Zrobimy wszystko, aby świat chronił sport przed wpływami politycznymi i wszelkimi innymi wpływami państwa terrorystycznego, co jest po prostu nieuniknione, jeśli rosyjscy sportowcy biorą udział w zawodach.

A zwłaszcza – na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.

Ukraińscy sportowcy zmuszeni są bronić życia swoich bliskich i wolności naszego narodu przed rosyjską agresją. Rosyjskie strajki pochłonęły życie setek ukraińskich mężczyzn i kobiet, którzy mogliby wnieść swoje talenty do światowego sportu.

Zapraszam Pana Bacha do Bachmuta. Na własne oczy przekonać się, że neutralność nie istnieje.