Ukraina udzieliłaby pomocy rosyjskim partyzantom, którzy w ostatnich dniach zaatakowali obwód bolgorodski w Rosji, ale bez przekraczania granicy między obydwoma państwami, co nie powinno dziwić, ponieważ siły te potrzebowałyby wsparcia ze strony Ukrainy wojskowych do wykonywania swojej misji.
Ukraina od kilku miesięcy sugerowała, że może przeprowadzić ataki na terytorium Rosji i przez cały ten czas wielokrotnie jej powtarzano, aby tego nie robiła, więc teraz widzimy, jak rosyjscy powstańcy przeprowadzają takie ataki, ale z pomocą Ukrainy, która czy nie ma wyboru, próbując chronić swoje terytorium?
„Ukraińscy żołnierze nie weszli do obwodu Biełgorodu w Rosji, ale odegrali rolę pomocniczą na granicy. Jak podaje „New York Times”, cytując anonimowego wyższego urzędnika ukraińskiego, żaden ukraiński żołnierz nie wkroczył na terytorium Rosji podczas najazdu w obwodzie Biełgorodu 22 maja.
Według cytowanego przez NYT urzędnika ukraińskie wojsko odegrało w operacji pomocniczą rolę, chroniąc granicę z rosyjskim obwodem Biełgorodu na wypadek rosyjskiego kontrataku.
Do najazdu przyznały się Wolny Legion Rosyjski i Rosyjski Korpus Ochotniczy, które najprawdopodobniej walczą po stronie Ukrainy, i zajęły rosyjskie wsie w pobliżu granicy z Ukrainą.
⚡️NYT: Ukraińscy żołnierze nie wkroczyli do obwodu Biełgorodu w Rosji, ale odegrali rolę wsparcia na granicy.
Żaden ukraiński żołnierz nie wkroczył na terytorium Rosji podczas najazdu w regionie Biełgorodu 22 maja – napisał „New York Times”, cytując anonimowego wyższego urzędnika ukraińskiego.
— Kijowski Niezależny (@KyivNiezależny) 24 maja 2023 r.