iPhone X – dlaczego Apple spóźnia się z jego wypuszczeniem

iPhone X zostaje wypuszczony przez Apple z opóźnieniem, a analitycy próbują wyjaśnić przyczyny problemów amerykańskiej firmy.

iPhone X Apple wprowadza na rynek z opóźnieniem, wiele osób jest zaskoczonych faktem, że nowy telefon trafi do sprzedaży dopiero 3 listopada. Plotki pojawiły się przed konferencją dotyczącą prezentacji iPhone'a X i iPhone 8 sugerował to Apple nowy telefon wprowadzi do sprzedaży już od września, ale do części klientów trafi dopiero 3 listopada, bo i tak jego zapasy są mocno ograniczone.

iPhone X został wyjaśniony przez amerykańskich dziennikarzy dużym problemem produkcyjnym, przed którym stoi obecnie Apple, i to pomimo tego, że firma ma duże doświadczenie w tej dziedzinie. Mówiąc dokładniej, iPhone X to tylko jeden z modeli iPhone'a wypuszczonych na przestrzeni 10 lat istnienia serii i w tym czasie wielu spodziewałoby się, że Apple będzie wiedział, jak myśleć o premierze, aby odbyła się bez problemów.

iPhone X ma jeden z największych problemów z oszacowaniem popytu, jaki będzie miał na telefon, firma Apple ocenia wszystko także na podstawie ceny sprzedaży. Wygląda na to, że Apple nie był w stanie odpowiednio wcześnie ocenić popytu i dlatego produkcja iPhone'a X cierpi, ponieważ jego partnerzy nie byli w stanie wyprodukować wystarczającej liczby komponentów na czas, aby zapewnić idealną premierę.

„Apple może stanąć przed największym wyzwaniem w zakresie prognozowania popytu od czasu pierwszego iPhone’a. Chociaż Apple dysponuje danymi empirycznymi na temat popytu na nowe iPhone'y, trudniej jest określić, jaka część zamówień będzie dotyczyć iPhone'a X w porównaniu z jego nieco tańszym nowym rodzeństwem, iPhonem 8 i 8 Plus. Ponadto wielu analityków przewiduje, że może to być „super cykl” aktualizacji, których wstrzymano do całkowitego przeprojektowania, co doprowadzi do gwałtownego wzrostu sprzedaży, podobnego do tego spowodowanego premierą iPhone'a 2014 w 6 roku.

iPhone X – dlaczego Apple wypuścił go z opóźnieniem

iPhone X najprawdopodobniej cierpi też na perfekcjonizm firmy Apple, która z Cupertino ma zwyczaj wprowadzania istotnych zmian w budowie telefonów przed premierą. Mówiąc dokładniej, Apple znane jest z tego, że czasami kończy prace nad produktami jeszcze zanim trafią one do produkcji, przez co iPhone X może ucierpieć z powodu zmian wprowadzanych w ostatniej chwili.

iPhone X nawet przy zmianie jednej śrubki w jego obudowie mógłby „przewrócić” cały proces produkcyjny, a wiemy, że Foxconn ma bardzo duże problemy produkcyjne. Osobno jest też problem komponentów, które firmie Apple niezwykle trudno jest znaleźć do produkcji iPhone'a X, a azjatyccy partnerzy już od kilku miesięcy dają do zrozumienia, że ​​nie są w stanie spełnić wymagań Apple.

„Nawet przeniesienie pojedynczej śruby może mieć konsekwencje dla wymiarów, rozmieszczenia i wydajności dziesiątek innych komponentów”, mówi Chetan Sharma, konsultant ds. branży mobilnej. Coroczne odświeżanie linii telefonicznej pozostawia w każdym cyklu projektowym zaledwie kilka miesięcy na dostarczenie urządzenia z laboratorium do fabryki”.

Od tego czasu zapowiadano, że iPhone X zostanie wprowadzony na rynek z opóźnieniem ze względu na problemy z produkcją podzespołów i wydaje się, że to prawda. Zasadniczo błędne oszacowanie popytu, perfekcjonizm Apple i problemy z produkcją komponentów to najprawdopodobniej główne powody, dla których iPhone X zostaje wypuszczony na rynek bardzo późno, ale to nam wcale nie pomaga.

iPhone X wydany z opóźnieniem przez Apple

33 KOMENTARZY

  1. Dziwi mnie, że tylko Apple ma takie problemy. Żaden inny producent nie narzeka tak bardzo i nie znajduje wymówek jak Apple w przypadku zapasów i/lub późnych premier. Apple nie jest firmą garażową, ale jednym z największych producentów sprzętu i oprogramowania. Nie ma wymówki. W rzeczywistości jest to strategia: poświęcają czas, aby sprzedać niecierpliwym jak najwięcej iPhone'ów 8. Również część z niewystarczającymi zapasami to strategia, a mianowicie zasada rzadkości: im rzadszy jest produkt, tym bardziej będzie on pożądany. Uzasadnia to wyższą cenę produktów w świadomości konsumentów. Apple gra na naszych palcach.

  2. Dokładny! Sprzedaje więcej i spodziewa się, że sprzeda znacznie więcej, ale się na to nie przygotowuje. Nie sądzisz, że to dziwne? Ponownie mówimy tutaj o Apple, a nie o Allview czy eBoda. Jak powiedziałem, jest to strategia: im rzadsze i trudniejsze jest znalezienie nowej, błyszczącej rzeczy, tym bardziej jej pragniesz i tym więcej pieniędzy jesteś skłonny za nią zapłacić.

  3. jakikolwiek nowy produkt, wolę go przetestować i wypuścić na rynek z opóźnieniem, niż testować go tylko przez 1 miesiąc i pojawiać się problemy, zwłaszcza sprzętowe, których nie da się rozwiązać nawet za pomocą miękkiej aktualizacji

  4. Jaki dobry żart. Testujesz telefon, a reszta, która go kupuje, ustaliła datę premiery. Wiadomo już, żeby nie kupować iPhone'a w pierwszych miesiącach, bo wiąże się to z różnego rodzaju problemami.

  5. czyli mam pewność, że cały montaż iPhone'a x, podzespoły w etui + soft zaczęły być testowane w sierpniu
    Więc wolisz, żeby w tym przypadku pojawił się 22 września? nie, proszę, wolę listopad, po testowaniu przez kolejny miesiąc i przyjście nawet z iOS 1

  6. Tak jak testowano iPhone'a 7, na czym oparty jest procesor?
    Tak jak iPhone 6s był testowany z Touch ID, który się przegrzewał? A może iPhone 6s Plus z plamą na ekranie?
    Tak jak testowany był iPhone 6, który nie wiem jakie miał problemy przy uruchomieniu i potrzebował aktualizacji iOS?

    Zdajesz sobie sprawę, że w przypadku wykrycia problemów ze sprzętem nie mają czasu fizycznie ich naprawić i zmienić całego procesu produkcyjnego, prawda? W Rumunii i tak nie pojawia się na czas, więc mimowolnie zabieram iPhone'a po co najmniej 2 miesiącach, podczas których być może naprawiają błędy, które mogą pojawić się na linii produkcyjnej.

  7. Nie mam żadnego interesu, kiedy wypuszczą na rynek i z mojego punktu widzenia im częściej je testują, tym lepiej. Po prostu nie wierzę w to, co robię. Myślę, że oni się z nami bawią, to wszystko.

  8. Wolałbym w ogóle tego nie wystawiać na sprzedaż. Zobaczymy jak te wszystkie snoby, skunksy i łajdaki masowo się pozabijają. dlatego istnieją iPhone i Facebook.

  9. „iPhone X nie został autoryzowany zgodnie z przepisami Federalnej Komisji Łączności. To urządzenie nie jest i nie może być oferowane do sprzedaży, dzierżawy, sprzedaży lub leasingu do czasu uzyskania zezwolenia. "

  10. Kiedy iPhone obsługuje 60% sprzedaży firmy takiej jak Apple, z pewnością firma ta powinna lepiej zaplanować produkcję i dostępność produktów.

    Rok po roku ta sama historia: bardzo niskie zapasy :)) Oczywiście za tym kryje się wyjaśnienie możliwej porażki w sprzedaży: jeśli iPhone X będzie się słabo sprzedawał, Apple powie, że faktycznie popyt był ogromny, ale sprzedali niewiele, bo nie mieli go pod ręką.

    Dlaczego Apple zamówił 70 milionów ekranów OLED, skoro może wyprodukować tylko 10.000 XNUMX dziennie?

  11. Cóż, iPhone wcale nie jest skomplikowany. Smartfon składa się z około 20 elementów, bez żadnych ruchomych części. Samochód składa się z dziesiątek tysięcy części, a różnica w złożoności pomiędzy tymi dwoma produktami jest kolosalna.

    Mam na myśli wady, które dotyczą całej serii, tzw. „bramki”. To był błąd projektowy: antena 4S, lakier na 5/5S, wygięta obudowa na 6, ekrany Mac itp.
    Jeśli dotyczyło to kilku jednostek, było to zrozumiałe, ale cóż…

    PS: Nie rozumiem, dlaczego tak pobłażliwie oceniacie wady iPhone’a, a jednocześnie bardzo krytycznie podchodzicie do baterii Note’a 7…

  12. Gdyby Samsung nie umieścił tego ekranu w S8, nie otrzymalibyśmy w tym roku iPhone'a X, a przynajmniej nie w tej formie. Wiadomo, że zmusiło to Samsunga do nadrobienia zaległości w technologii.

    Poza tym kto ich zmusza do rozpoczęcia produkcji w połowie sierpnia, a nie wcześniej? Cyguję u producentów o parę groszy do ostatniej chwili i wtedy już mają problemy z zapasami. Jak też powiedzieli wyżej: śmierdzi sprzedawać drożej

  13. Zobowiązał ich, testy... Apple robi testy i testy na długo przed premierą Systemu i urządzenia, to nie są kiełbaski jak inne, którym wybuchają baterie, bo wycofali serię z rynku

  14. Tak, te testy bezpieczeństwa w Apple, które zmieniły serię iPhone'ów w najbardziej wybuchową na świecie i bezduszność, z jaką traktują wszystko, zrzucając winę wyłącznie na klientów, po prostu nie biorą żadnej odpowiedzialności... Czy to nie miłe?

  15. pobłażliwy z jakimi wadami?? Nie mam do nich żadnych zastrzeżeń, skoro inni robią bentest lub inne gotowe ciasta?! Zająłem się nimi bez problemu, z wyjątkiem iPhone'a 6s, który został wymieniony w 24 godziny. I nie był to problem ogólny
    Samsung oferuje teraz możliwość wyłączenia przycisku Bixby
    HAAHAHHHAHAHAHAHAHAHAHAHA, więc nie mogę nic więcej z nim zrobić, ALE on wciąż tam jest, nawet jeśli nic nie robi. Odważni ludzie ze swoimi stadami