Wideo: iSpy, czyli jak zdalnie szpiegować właścicieli smartfonów

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_CR-mhaOg1s[/youtube]

  Przekonało się o tym kilku badaczy z Uniwersytetu Karoliny Północnej rozwinięty program, za pomocą którego mogą rozszyfrować, co użytkownicy wpisują na swoich telefonach komórkowych. W praktyce oprogramowanie firm z Karoliny Północnej jest w stanie analizować nagrania i odtwarzać teksty wpisywane przez użytkowników za pomocą wirtualnych klawiatur własnych terminali mobilnych. W powyższym klipie wideo mamy krótką demonstrację działania tego systemu i można zauważyć, że do analizy klawiszy naciskanych przez użytkowników potrzebne jest bezpośrednie lub pośrednie nagranie ekranu terminala.

  System jest w stanie wykryć filmy nagrane z zoomem zarejestrowane z odległości maksymalnie 60 metrów od fotografowanych osób, dzięki czemu każda osoba posiadająca wydajny aparat może usiąść na balkonie i podglądać, co piszą użytkownicy na ulicy. Dla niektórych to oprogramowanie wydaje się nieistotne, ale wyobraź sobie, że idziesz ulicą i wpisujesz hasła do poczty e-mail/facebooka/itp., a ktoś z kamerą filmuje cię, interpretuje to, co piszesz i uzyskuje dostęp do całego twojego „życia”. Pomysł tych z Północnej Karoliny jest ciekawy i pokazuje, jak łatwo pewne rzeczy można „ukraść”.