Samsung nauczył się od Apple, jak chronić swoje projekty przed oczami mediów

  Jeśli śledziłeś WWDC 2012, to na pewno wiesz, że Apple ma duży problem z bezpieczeństwem, ponieważ spora część funkcji prezentowanych przez firmę była wspominana w różnych plotkach, które pojawiały się w Internecie w ostatnim okresie. Dawno minęły czasy, kiedy bezpieczeństwo w Apple było bardzo ważne, ludzie pracowali w zamkniętych przestrzeniach, bez okien i nie rozmawiali o realizowanych projektach, ale ta era zaczęła się w Samsungu. Koreańczycy zastosowali taktykę Apple'a w przypadku Samsunga Galaxy S III, który został opracowany przez wyselekcjonowaną rękę pracowników firmy, noszony w zamkniętych pudełkach, a znaczna część plotek, które pojawiły się na jego temat w Internecie, nie została udowodniona. PRAWDA.

Otrzymałem wiele pytań na temat GALAXY S III od przyjaciół i rodziny. Ale mówiłem: „nie pytaj mnie, bo przez to mnie zwolnisz”. Powiedziałem im, żeby to sprawdzili po oficjalnym upublicznieniu. 

Mój najstarszy syn jest w 6 klasie. Wiedział, że pracowałem nad GALAXY S i S II, więc przypuszczam, że zajmę się także S III. Za każdym razem, gdy widział w Internecie artykuł o GALAXY S III, pytał: „Tato! Robisz S III, prawda? Ale jedyne, co mogłem powiedzieć, to: „Naprawdę nie wiem”. To było naprawdę niezręczne.

  Pe blogu firmowym Koreańscy pracownicy pracujący nad projektem opowiadają o całej pracy, jaką włożyli, aby wprowadzić urządzenie na rynek, ale także o stresie, jaki musieli znosić, nawet w rodzinie. Musieli wszystkich okłamywać, żeby przez przypadek nie zdradzić informacji o urządzeniu i nie stracić pracy, ale ostatecznie wygląda na to, że aż do dnia prezentacji urządzenia tajemnica była dobrze ukryta. Myślę, że Apple musi całkowicie zrewidować swoją strategię bezpieczeństwa dla przyszłych produktów, w przeciwnym razie jego konferencje stracą „blask”, do jakiego przywykliśmy.

Ponieważ my mogliśmy tylko oglądać produkty, a innym nie. nie mogliśmy wysłać zdjęć ani rysunków. Musieliśmy wyjaśniać GALAXY S III na różne sposoby. Dział Zakupów musiał ustalić cenę za GALAXY S III i zakupić materiały na podstawie naszych ustnych wyjaśnień. Chyba każdemu było ciężko. Hahaha. Zajmowałem się anteną. Generalnie antenę wykonujemy na podstawie ostatecznego projektu i wniosku o autoryzację. Jednak ze względów bezpieczeństwa musieliśmy wielokrotnie dorabiać antenę. Za każdym razem, gdy pojawiał się nowy projekt, musieliśmy wymyślać nową antenę. Szczerze mówiąc, było to dość męczące i frustrujące.