Matka pierwszego dziecka Steve'a Jobsa opublikuje wspomnienia o byłym dyrektorze generalnym Apple

  W młodości Steve Jobs począł dziecko z Chrisann Brennan, ale dopiero po uznaniu przez sąd, że jest on biologicznym ojcem dziecka, zdecydował się go uznać, a decyzja o przejściu przez proces o ustalenie ojcostwa zaskoczyła cały świat. Mimo to Jobsa łączyła szczególna relacja ze swoją córką, która jest obecnie dość znaną dziennikarką w USA i w ostatnich chwilach miał ją u swego boku, wraz z innymi dziećmi. Źródłem inspiracji dla Jobsa była jego córka, to on zdecydował się nazwać jej imieniem produkt Apple, co pokazuje, jak bardzo ją kochał, choć początkowo nie chciał jej rozpoznać.

Po spotkaniu z nim w Homestead High School w Cupertino w Kalifornii, Ms. Brennan mieszkała później z Jobsem w domku, medytowała z nim i uczęszczała na wykłady. „W wieku 17 lat Steve miał w sobie coś więcej niż odrobinę chłodnego wyrafinowania poety beatniczego” – mówi Ms. Brennan napisała w artykule w Rolling Stone po jego śmierci. Mając dwadzieścia kilka lat zaszła w ciążę i urodziła córkę, znaną jako Lisa Brennan-Jobs. Jobs początkowo zaprzeczył ojcostwu swojej córki, ale później nawiązał z nią bliższy kontakt.

Św. Martin powiedziała, że ​​pani M. Wspomnienia Brennan obejmowałyby szereg tematów, w tym jej związek z Jobsem, założenie Apple oraz „niezwykły urok, energię i zapał Jobsa, a także jego rozwijające się ambicje i bezwzględność w kontaktach biznesowych i osobistych”.

  Tę burzliwą historię opowie także Chrisann Brennan w książce zawierającej wspomnienia o byłym dyrektorze generalnym firmy Apple, która ukaże się w marcu przyszłego roku. Biorąc pod uwagę, że autoryzowana biografia Jobsa sprzedawała się tak dobrze, książka tego typu będzie dość popularna, zwłaszcza jeśli będzie zawierała informacje, o których nikt nie wie.