CES 2013: Intel prezentuje procesory Haswell, które pojawią się w przyszłych komputerach Mac i mogą zwiększyć żywotność baterii

  Podczas ostatniej nocy Intel przedstawiony la CES 2013 procesory 4. generacji, które w tym roku zadebiutują na rynku i znajdą się w komputerach Mac przygotowanych przez firmę Apple. Niektóre z nowych procesorów Intela niezwykle redukują zużycie energii, do pracy potrzebują zaledwie 7 watów i to w warunkach, w których obecne procesory Macbook Air-potrzebuje 17 watów. Druga część, szczególnie te czwartej generacji, które mają wysokie częstotliwości, obiecują zapewnić laptopom około 4 godzin autonomii, więc teoretycznie moglibyśmy mieć komputery Mac z autonomią podobną do tabletu iPad.

Procesory Core czwartej generacji to pierwsze chipy Intela zbudowane od podstaw z myślą o Ultrabooku. Oczekujemy ogromnego postępu w dziedzinie procesorów Core o niższej mocy oraz znacznego wzrostu liczby systemów dotykowych, co doprowadzi do pojawienia się nowej, znaczącej fali konwertowalnych ultrabooków i tabletów, które będą cieńsze, lżejsze, a jednocześnie będą miały wydajność wymaganą do interakcja przypominająca bardziej ludzką, obejmująca sterowanie dotykiem, głosem i gestami.

  W tym roku Intel skupił się głównie na oferowaniu niezwykle energooszczędnych procesorów i cieszę się, że firma ta w końcu zrozumiała potrzeby użytkowników ultrabooków. Nikt nie potrzebował wyjątkowo dużej mocy procesora w ultrabooku, wszyscy chcemy dużej autonomii i wydaje się, że nowe procesory to zapewnią, ale okaże się, ile będą kosztować produkty, które będą je posiadać.