[youtube]http://youtu.be/4LTprRQTKAw[/youtube]
Zespół badaczy z uniwersytetu w Bristolu odkryty ciekawa rzecz, a dokładniej udało im się naładować telefony komórkowe za pomocą… moczu. Wielkim odkryciem jest tak naprawdę nowy typ komórki drobnoustroju, która przekształca materię organiczną w energię elektryczną i może ładować niemal wszystko. Te ogniwa energetyczne zawierają nowy typ bakterii, specjalnie wyhodowany przez badaczy, zużywają one materię organiczną i wytwarzają elektrony – wszystko w ramach naturalnego procesu, które elektrony są magazynowane w nowej komórce drobnoustroju.
Grupa badaczy z Uniwersytetu Zachodniej Anglii opracowała metodę ładowania telefonów komórkowych za pomocą moczu. Kluczem do przełomu jest stworzenie nowego mikrobiologicznego ogniwa paliwowego (MFC), które zamienia materię organiczną – w tym przypadku mocz – w energię elektryczną. MFC są pełne specjalnie wyhodowanych bakterii, które rozkładają substancje chemiczne zawarte w moczu w ramach normalnego procesu metabolicznego. Bakterie wytwarzają elektrony pochłaniając materię i jest to naturalny proces, w wyniku którego powstaje niewielki ładunek elektryczny, który ma być przechowywany w MFC.
Ogniwo z kolei umieszczone jest w urządzeniu wielkości akumulatora samochodowego, kosztuje tylko funta, a ma dość energii, by móc wykonać połączenie telefoniczne. W przyszłości urządzenia je przechowujące będą mniejsze, a ich instalacja w publicznych lub prywatnych łazienkach pozwoliłaby na szybkie naładowanie każdego rodzaju urządzeń mobilnych, ale tylko te małe mogłyby dłużej pracować w oparciu o energię zgromadzoną w komórki drobnoustrojów.
