Samsung Galaxy Note 3 i Samsung Galaxy Gear – pierwszy tydzień użytkowania

  Jak już zapewne wiesz, Wziąłem go w posiadanie w zeszły piątek Samsung Galaxy Note 3 i Samsung Galaxy biegów dzięki ludziom z Orange Rumunia i programowi Tester smartfonów Orange. W tym tygodniu bawiłem się obydwoma urządzeniami i ten artykuł ma na celu szczegółowe opisanie mojego pierwszego wrażenia z obu terminali, minirecenzję, która zostanie opublikowana w następnym okresie, po nieco większym zamieszaniu z nimi i nieco bardziej szczegółowym przetestowaniu dostępnych funkcji do nas.

Samsung Galaxy Note 3

  Od razu powiem, że ten terminal jest zdecydowanie za duży do obsługi jedną ręką i zdecydowanie za duży jak na mój gust, ale to nie znaczy, że nie byłby dla Ciebie odpowiedni. Urządzenie działa na najnowszej wersji systemu operacyjnego Android wydanej przez Google i zmodyfikowanej przez Samsunga i ogólnie jest bardzo szybkie, zdarzają się rzadkie momenty, w których łatwo się zawiesza podczas otwierania aplikacji lub ładowania stron internetowych, i to w warunkach, w których wewnątrz znajduje się quad -procesor rdzeniowy.

  Większość zadań, których podjąłem się poprzez terminal, została wykonana bardzo szybko, gry działają płynnie, a oglądanie filmów na tak dużym ekranie to prawdziwa przyjemność. Oczywiście w warunkach dużej jasności ekran jest utrudniony w obsłudze, bo informacji prawie nie widać, ale plus jest taki, że do zadań multimedialnych sprawdza się świetnie i muszę przyznać, że pomysł podzielenia ekranu dla korzystanie z aplikacji wydaje mi się wyjątkowo dobre.

  Aparat fotograficzny Samsung Galaxy Note 3 nagrywa bardzo dobre zdjęcia i filmy, nawet przy słabym oświetleniu, a jeśli pobawisz się wszystkimi jego ustawieniami, możesz uzyskać wyjątkowo dobre rezultaty bez większego wysiłku. Jeśli chodzi o łączność, mogę powiedzieć, że prędkość przeglądania Internetu zależy od operatora. Sieć 4G firmy Orange oferuje maksymalną prędkość pobierania wynoszącą około 40–50 Mb/s i prędkość wysyłania od 20–30 Mb/s.

  Na zakończenie tego rozdziału omówię najważniejszy aspekt każdego smartfona, czyli żywotność baterii. Samsung Galaxy Note 3 wyposażono go w akumulator o pojemności 3200 mAh, ale przy 5.7-calowym ekranie okazuje się on niewystarczający na więcej niż kilka godzin użytkowania, i to w warunkach, gdzie jasność nie jest ustawiona na maksymalną wartość. Wykorzystując terminal do wszelkich zadań związanych z połączeniem się z Internetem, zauważysz, że bateria rozładowuje się dość szybko, a cały dzień użytkowania jest dość trudny do osiągnięcia w warunkach intensywnego użytkowania.

Samsung Galaxy biegów

  Samsung Galaxy biegów to najnowszy smartwatch firmy Samsung, ale nie jest to pierwsze urządzenie tego typu wypuszczone na rynek przez Koreańczyków. Przez niego możesz się dostać Samsung Galaxy Note 3: powiadomienia o odebranych wiadomościach/mailach, możesz odbierać/odrzucać połączenia, możesz inicjować połączenia lub wysyłać wiadomości, możesz korzystać z krokomierza fitness, możesz nagrywać zdjęcia, możesz pisać notatki głosowe, możesz sterować funkcjami multimedialnymi swojego smartfona, możesz użyć S Voice aby wydawać polecenia głosowe, możesz przeglądać informacje o pogodzie, a za pomocą różnych aplikacji możesz rozszerzać funkcjonalność.

  Odnośnie designu powiem Wam, że urządzenie nie powala na kolana, a jego gumowy pasek nie sprawia wrażenia urządzenia premium, nawet jeśli smartwatch ma cenę 300 dolarów. Przechodząc do baterii, powiem Ci, że będziesz musiał ją ładować mniej więcej raz na dwa dni, jeśli będziesz stale podłączony do Samsunga Galaxy Note 3, jest wyposażony w specjalne etui do ładowania. Z akumulatora przechodzimy do aparatu, który umiejscowiony jest na pasku i nagrywa klipy wideo (tylko 15 sekund) oraz przyzwoite zdjęcia, których jakość jest porównywalna z przednią kamerą smartfona.

  Jako ogólną opinię o urządzeniu mogę powiedzieć, że mi się podoba, bardzo chciałbym mieć możliwość podłączenia go do iPhone'a, ale niestety na razie nie jest to możliwe i nie wiadomo, czy kiedykolwiek będzie to możliwe .

  Powiedziawszy to, wrócę z minirecenzją w najbliższej przyszłości.