iPad Mini z wyświetlaczem Retina ma słabszy ekran od konkurencyjnych tabletów

  Powiedziałem ci to któregoś dnia iPad Mini z wyświetlaczem Retina nie ma tak dobrego ekranu, jak ten zaimplementowany iPad Air, ale nie tak dobry, jak ten dostępny w Google Nexus 7 (2013). Wyniki tych testów potwierdzają się dzisiaj przez innego wykonany przez specjalistę od ekranów do terminali mobilnych, a produkt z Apple ponownie plasuje się w tyle za konkurencyjnymi tabletami. Jak widać na poniższych zdjęciach, wyświetlacz Retina nowego tabletu nie wyświetla tylu kolorów, co ekrany konkurencyjnych tabletów, ale też ich nie wyświetla.

Jest to niesamowicie rozczarowujące, ponieważ daje zauważalnie stonowane kolory obrazu. W rzeczywistości jest prawie identyczny z gamą znacznie starszego iPada 2 i oryginalnego iPada mini. Firma Apple poczyniła duże inwestycje, aby zapewnić 100% gamę kolorów w swoich pełnowymiarowych iPadach (3,4, Air) i obszernie przechwala się kwestią wierności kolorów i pełnej kolorystyki. Ponadto pełna gama kolorów sprawia, że ​​wyświetlacze wyglądają naprawdę dobrze, tak dobrze jak telewizor HD, i zachęca ludzi do kupowania pobranych treści, co jest bardzo ważnym źródłem przychodów i dlatego Amazon oferuje pełną gamę kolorów na swoich tabletach.

  Problem nowego ekranu iPad Mini z wyświetlaczem Retina wydaje się być powiązany z technologią IGZO stosowaną przez Apple, wyświetlając tę ​​samą gamę kolorów co iPad 2 lub iPad Mini, oba wyposażone w normalne ekrany IPS LCD. Oczywiście użytkownicy prawdopodobnie nie zauważą żadnej różnicy pomiędzy ekranami iPad Air lub tabletów z systemem Android i że iPad Mini z wyświetlaczem Retina, ale dla koneserów zawsze pozostanie znak zapytania dotyczący wyboru dokonanego przez Apple.

Całe to poleganie na IGZO to naprawdę złe planowanie... W tej chwili istnieje łatwo dostępna technologia wyświetlania, która ma znacznie wyższą wydajność niż IGZO. Jest to niskotemperaturowy polikrzem LTPS.

  Wreszcie, nowy tablet iPad wypada gorzej od konkurencji w benchmarkach Retina Display, co nie jest dobre dla producentów Apple, którzy przy każdej okazji chwalą ekrany swoich produktów.