Premierę samochodu Apple przesunięto na rok 2021

Samochód jabłkowy to jeden z najważniejszych projektów realizowanych obecnie w Cupertino, a Tim Cook ma duże oczekiwania w stosunku do produktu, który powinien pozwolić jego firmie wejść na rynek, do którego nie miał jeszcze w pewnym stopniu dostępu.

Samochód jabłkowy jest w fazie rozwoju od 2014 roku, a Apple zatrudniło setki inżynierów z takich firm jak Tesla, Ford, General Motors, Audi, BMW, Chrysler, Nvidia i wielu innych, ale pomimo dużej liczby osób pracujących nad rozwojem projektu, wydaje się, że nie dotrzymał harmonogramu ustalonego dla startu.

Na początku tego roku szef projektu Titan, jak go nazywają w Apple, odszedł z firmy i nie wydaje się, aby jego następca zdołał przywrócić wszystko do normalności, a przynajmniej takie wrażenie mają pracownicy, którzy pracować nad rozwojem samochodu Apple.

Ci z Cupertino wyznaczyli rok 2020 na oficjalną premierę samochodu elektrycznego, ale wydaje się, że napotkane dotychczas problemy zmusiły liderów projektu do przesunięcia o kolejny rok terminu, w którym samochód powinien trafić na rynek, ale mimo to nie jest pewne, czy pojawi się w sklepach tego dnia.

Według osób poinformowanych o projekcie Titan grupa napotkała szereg trudności. Szef projektu opuścił Apple w styczniu, co oznacza, że ​​sprawy nie rozwijają się pozytywnie. Jedna z osób, która tymczasowo pracowała nad projektem Titan, została poinformowana, że ​​Apple zamierza wypuścić produkt do 2020 roku, ale cel zmieniono na rok 2021.

Większość osób tworzących samochód Apple pracuje w Sunnyvale w Kalifornii, tam ci z Cupertino kupują i wynajmują różne przestrzenie, aby móc spokojnie rozwijać swój produkt, mimo że dzieli go przynajmniej 5 lat rozwoju od momentu, w którym Apple powinien go zaprezentować oficjalnie całemu światu.

Marzenie Apple’a o wypuszczeniu na rynek samochodu elektrycznego i być może autonomicznego jest jeszcze dalekie od realizacji, jednak biorąc pod uwagę ogromne środki finansowe, którymi dysponuje firma, trudno uwierzyć, że nie zostanie ono zrealizowane i produkt nie będzie być tak wielki, jak oczekuje cały świat.

4 KOMENTARZY

  1. Nie potrzebują tysięcy inżynierów kłusowanych od wielkich producentów. Wystarczy zatrudnić geohoty, a na pewno wystartują przed 2020 rokiem

  2. W tej chwili nie mają za bardzo co kopiować.. Muszą poczekać, aż producenci samochodów elektrycznych wypuszczą więcej, żeby i oni mogli się zainspirować..
    Kiedy Apple wymyślił produkt wymyślony od podstaw?