Galaxy S6 eksplodował w pobliżu 6-miesięcznego dziecka

Samsung kończy rok w zgodzie ze wszystkimi problemami, jakie miał ostatnio – Galaxy S6 eksploduje w pobliżu zaledwie 6-miesięcznego dziecka. Do zdarzenia doszło w Wigilię Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii, ale informacja została opublikowana dopiero w Sylwester, rodzina przeżywa poważny strach z powodu terminala.

Matka pozostawiła Galaxy S6 ładującego się w pobliżu dziecka. Usłyszała huk dochodzący z tego pokoju, po czym pobiegła w stronę dziecka. Kiedy do niego dotarła, zauważyła, że ​​terminal Galaxy S6 wydziela iskry i dym, więc odebrała dziecko od urządzenia i wybiegła z domu, a jej mąż wyciągnął terminal z gniazdka.

Mimo to fajerwerki wygenerowane przez terminal Galaxy S6 spowodowały oparzenia łóżka, na którym był on umieszczony, ale przynajmniej dziecko uniknęło poważnych obrażeń. Jednak ten incydent po raz kolejny stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo osób korzystających na co dzień z terminali Samsunga.

Firma Samsung w swoim charakterystycznym stylu opublikowała notatkę prasową, w której stwierdza, że ​​seria Galaxy S6 nie ma żadnych problemów, a rzeczywistość jest taka, że ​​gdyby one istniały, to widzieliśmy już wiele takich przypadków. Jednak ostatnio słyszeliśmy o kilku przypadkach eksplozji terminali Galaxy S6 podczas ładowania, ale na razie nie mówimy tu o „epidemii”.

„Nie było to zbyt głośne, ale wystarczyło, żebym od razu poszła do sypialni, żeby zobaczyć, co się dzieje. Z telefonu wydobywał się płomień, a wszędzie latały iskry. Wyglądały jak fajerwerki. Chwyciłam dziecko i wybiegłam na zewnątrz, a mój mąż Tim wyłączył telefon”.

galaktyka-s6-wybuch-dziecko

galaxy-s6-eksplozja-baby-1

galaxy-s6-eksplozja-baby-2