Samsungowi - wiceprezesowi grozi 12 lat więzienia

Samsung kilka miesięcy temu znalazł się w środku ogromnej afery, ponieważ wiceprezes zarządu, Lee Jae-yong, został aresztowany przez władze. Jest oskarżony o uchylanie się od płacenia podatków, przekupstwo i inne przestępstwa, a teraz południowokoreańska prokuratura żąda 12 lat więzienia dla wiceprezesa zarządu i spadkobiercy imperium Samsunga.

Samsung od lutego pozostaje bez wiceprezesa zarządu, od tego czasu i do chwili obecnej przebywa w więzieniu, a na decyzję sędziego przygotowują się prokuratorzy. Proces w pierwszej fazie procesu zakończył się dzisiaj, a decyzja spodziewana jest 25 sierpnia, zaledwie dwa dni po zaprezentowaniu przez Samsunga Samsung Galaxy Note 8 dla całego świata bezpośrednio z Nowego Jorku.

Samsungowi – wiceprezesowi grozi 12 lat więzienia

Wiceprezesowi Samsunga grozi 12 lat więzienia

Samsung, wbrew wszelkim opiniom analityków, nie dotknął tej afery i aresztowania wiceprezesa jej zarządu. Lee Jae-yong nie jest pierwszym członkiem rodziny, który kieruje firmą Samsung podczas tego rodzaju procesu, ale jest pierwszym, który został aresztowany przez władze, a czas spędzony w więzieniu jest rekordem w historii cała rodzina.

Samsung przeżywał w przeszłości podobne skandale, kiedy ojciec Lee Jae-yonga był nawet skazany za podobne przestępstwa, ale uratował go prezydent Korei Południowej. Obecnie jest mało prawdopodobne, aby Lee Jae-yong uniknął kary w przypadku skazania, byłby więc pierwszym członkiem rodziny, który odbył karę więzienia za popełnienie przestępstwa.

„Południowokoreańska prokuratorzy domagają się 12 lat więzienia dla wiceprezesa Samsung Electronics, Lee Jae-yonga. Lee usłyszał zarzuty w związku z rzekomym udziałem w skandalu korupcyjnym, który doprowadził do obalenia byłej prezydent Park Guen-hye. Od lutego w związku ze skandalem przebywa w więzieniu, ale zaprzecza jakimkolwiek przestępstwom”.