Apple zostaje oskarżony przez firmę Qualcomm o złamanie zakazu sprzedaży niektórych modeli iPhone'ów w Niemczech po utracie prawa do ich sprzedaży w sądzie. Teraz Qualcomm zwraca się do władz z prośbą o ukaranie firmy Apple za to, że celowo sprzeciwiła się orzeczeniu sądu, na podstawie którego zakazano sprzedaży iPhone'a 7 i iPhone'a 8 w Niemczech.
Qualcomm nawiązuje do faktu, że Apple wspomniał w notatce prasowej, że choć wycofał iPhone'y ze sprzedaży w sklepach, to jego partnerzy tego nie zrobili. W międzyczasie Apple wycofał swoje roszczenia dotyczące dostępności iPhone'a w sklepach swoich partnerów, ale Qualcomm w dalszym ciągu chce, aby Amerykanie otrzymali kary za niezastosowanie się do decyzji sądu.
Apple może zostać ukarany grzywną za przeciwstawienie się decyzji o zakazie sprzedaży iPhone'ów
Qualcomm żąda nałożenia „znacznych” kar na Apple w związku z tym oczywistym naruszeniem, ale nie podaje szczegółów na temat dokładnych kwot. Mimo to w styczniu Qualcomm złożył kaucję w wysokości 1.6 miliarda dolarów na wsparcie zakazu sprzedaży iPhone'ów w Niemczech, a jeśli przegra, część kwoty trafi do Apple na pokrycie utraconej sprzedaży.
Qualcomm Inc. zaostrza walkę patentową z Apple Inc. zwracając się do sądu w Monachium o ukaranie spółki grzywną za niedostateczne przestrzeganie zakazu sprzedaży iPhone'ów w Niemczech wydanego na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia. [Sprzedaż Apple iPhone] celowo sprzeciwia się nakazowi sądu. Najwyraźniej nie uważają się za związanych nakazem. Aby to sprawdzić, należy nałożyć znaczne kary.
Teraz, jeśli wydaje Wam się, że Apple jest niesłusznie oskarżany, to warto wiedzieć, że w Chinach zachował się jeszcze gorzej, tam zupełnie przeciwstawiając się decyzjom sędziów, nie wycofując swoich telefonów ze sklepów, także w sporze z Qualcomm, także w 2019 r. Apple prawdopodobnie podjął skalkulowane ryzyko i zdecydował się ponieść kary, ponieważ sprzedaż iPhone'a pokryje wszelkie kwoty, jakie mogłyby zostać nałożone przez władze za niezastosowanie się do nakazów sądu.
