iPhone'a. Sytuacja Apple zmienia się ze ZŁEJ na GORSZĄ

iPhone'a. Sytuacja firmy Apple staje się coraz gorsza, która najwyraźniej nie znalazła rozwiązania swojego dużego problemu z telefonami.

problemy z iphonem chiny

iPhone. W ostatnich tygodniach zaczęły pojawiać się pozytywne informacje dotyczące sprzedaży telefonów Apple’a, jednak nie wszyscy analitycy są przekonani, że problemy Amerykanów zniknęły. Chiny wydają się zbyt trudnym problemem dla Apple’a do rozwiązania, dwie fale obniżek na telefony iPhone XR, iPhone XS i iPhone XS Max nie pomagają w żaden sposób w zwiększeniu sprzedaży, niestety dla Amerykanów.

iPhone. Wygląda na to, że w przypadku Apple sytuacja „ze złej staje się coraz gorsza” – chińscy analitycy twierdzą, że kontrole przeprowadzone u 37 z 42 partnerów sprzedających telefony w Chinach przedstawiają bardzo złą sytuację. Wygląda na to, że sprzedaż telefonów iPhone jest niższa od tej odnotowanej w zeszłym roku, kontynuując trend spadkowy, który odnotowały telefony Apple pod koniec 2018 roku, więc sytuacja niestety się pogarsza.

iPhone'a. Sytuacja Apple zmienia się ze ZŁEJ na GORSZĄ

iPhone. Pewne jest, że Apple przewidział ten problem i dlatego zdecydował się nie podawać danych dotyczących sprzedaży telefonów w sztukach, jak to miało miejsce do końca ubiegłego roku. Apple podjął taką decyzję, ponieważ spadek sprzedaży iPhone'a poważnie wpłynie na cenę akcji na amerykańskiej giełdzie, ale jeśli to ukryje, a jedynie pokaże, że wpływy i zysk są mniej więcej takie same, inwestorzy nie wpadną tak bardzo w panikę, a ewolucja na giełdzie będzie bardziej akceptowalna.

Bez widocznego na horyzoncie przyspieszenia popytu na iPhone'a nie widzimy obecnie żadnych krótkoterminowych katalizatorów, które mogłyby spowodować znaczący wzrost EPS. Liczne obniżki cen iPhone'a nie powstrzymały dalszego osłabienia trendów wyszukiwania iPhone'a w Chinach, podczas gdy sprzedaż dostawców w lutym była fatalna i spadała w porównaniu z rokiem poprzednim. Styczeń. Napisał, że spośród 42 dostawców Apple 37 z nich „odnotowało w lutym sprzedaż gorszą niż sezonowa”.

iPhone. Choć w przypadku Apple sprzedaż telefonów również w I kwartale 1 r. spadnie, bardzo prawdopodobne jest, że przychody i zysk będą na tym samym poziomie, może nieco niższe lub nieco wyższe, a to ostatecznie ma znaczenie dla spółki. Apple najprawdopodobniej przyjął skalkulowane ryzyko, podnosząc ceny iPhone'a i spodziewając się spadku sprzedaży, ale nie pieniędzy wpływających na jego konta, co nie powinno mieć wpływu na jego ewolucję na amerykańskiej giełdzie.