Australia jest pierwszym krajem na świecie, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do wykrywania nieostrożnych kierowców za kierownicą i oczywiście do karania ich, aby w przyszłości musieli zachować znacznie większą ostrożność. Policja w Nowej Południowej Walii w Australii prowadzi program pilotażowy, który wykorzystuje kamery drogowe i sztuczną inteligencję do wykrywania kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy.
Sztuczna inteligencja została specjalnie przeszkolona do wykrywania konkretnych oznak korzystania z telefonu komórkowego podczas jazdy, ale oczywiście są też policjanci, którzy śledzą sposób, w jaki dokonują tego wykrywania. Przez pierwsze trzy miesiące testowania projektu policja będzie monitorować wyłącznie kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy, aby sprawdzić, czy system jest wystarczająco dobry, aby prawidłowo wykrywać naruszenia.
Sztuczna inteligencja wykorzystywana do wykrywania nieuważnych kierowców
Po upływie 3 miesięcy policja za pomocą systemu nałoży na kierowców grzywnę w wysokości 344 dolarów australijskich, około 233 dolarów i 5 punktów karnych, przy czym kara może wynieść nawet 457 dolarów australijskich, w zależności od obszaru, na którym popełnione zostało wykroczenie. Policja wdraża system, który ma na celu zmniejszenie liczby kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy, ale także nakładanie na jego podstawie większej liczby mandatów.
„Kierowcy korzystający z telefonu komórkowego ryzykują, że zostaną nielegalnie złapani, gdy kamery wykrywające telefony komórkowe rządu Nowej Południowej Walii zostaną uruchomione w niedzielę 1 grudnia. Minister dróg Andrew Constance powiedział, że pierwsza na świecie technologia bezpieczeństwa wyeliminuje nielegalne korzystanie z telefonów komórkowych przez kierowców za pośrednictwem stacjonarnych i mobilnych kamer montowanych na przyczepach”.
Policja nie może śledzić na drogach osób korzystających cały czas z telefonów komórkowych, dlatego sztuczna inteligencja zrobi to automatycznie za pomocą kamer zamontowanych na drogach w tym regionie Australii, ale także za pomocą niektórych kamer mobilnych. Twórcy systemu dla Policji twierdzą, że rocznie można zapobiec nawet 20 wypadkom śmiertelnym lub poważnym obrażeniom ciała, co może oznaczać uratowanie życia kilkudziesięciu osób.
Problem będzie w tym, jak dobry będzie materiał dowodowy w sądzie, gdy kierowcy zaczną kwestionować mandaty, które otrzymują od tego systemu, i nawet jeśli policjanci będą musieli ręcznie zatwierdzać mandaty po sprawdzeniu zdjęć, system będzie doskonały.
