LUNA. Choć od jakiegoś czasu człowiek nie stawiał stopy na naturalnym satelicie Ziemi, obecnie krąży po nim kilka robotów, a jeden z nich należy do Chińczyków i dokonał zaskakującego odkrycia. Yutu-2 to nazwa chińskiego robota, który obecnie bada KSIĘŻYC i zostaje wysłany po raz pierwszy w celu analizy tego, co dzieje się w najdalszej części naturalnego satelity Ziemi.
LUNA. Podczas swoich eksploracji robot wykonał tam wiele ciekawych zdjęć, a podczas ich nagrywania odkrył także nową, niezwykłą substancję o konsystencji żelu, dotychczas nie zgłaszaną przez NASA. Substancja pokrywająca powierzchnię KSIĘŻYCA ma inny kolor niż szara gleba, została odkryta w kraterze na naturalnym satelicie, a Chińczycy badają tę substancję od chwili jej znalezienia.
MIESIĄC. NIESAMOWITE odkrycie, którym NASA była całkowicie zdumiona
LUNA. Chińczycy nie opublikowali zdjęcia substancji, a jedynie to powyżej, na którym widać robota zmierzającego w stronę krateru, w którym została odkryta, w celu dokładniejszej analizy. Chińczycy skierowali spektrometr robota na wspomnianą substancję i gdy tylko dowiedzą się, z czego się ona składa, powinni również ogłosić wielkie ogłoszenie o nowej substancji, którą odkryli na KSIĘŻYCU.
„Członek zespołu sprawdzający obrazy z głównej kamery łazika zaobserwował mały krater, który wydawał się zawierać materiał o kolorze i połysku odmiennym od otaczającej powierzchni Księżyca. Jak dotąd naukowcy z misji nie podali żadnych wskazówek na temat natury zabarwionej substancji, twierdząc jedynie, że jest ona „żelowa” i ma „niezwykły kolor”. Jedno z możliwych wyjaśnień, jak sugerują zewnętrzni badacze, jest takie, że substancją jest stopione szkło powstałe z meteorytów uderzających w powierzchnię Księżyca.
LUNA. Istnieją teorie na temat tego, czym może być ta substancja, a niektóre twierdzą, że byłoby to stopione szkło powstałe w wyniku uderzenia meteorytu w powierzchnię ziemskiego satelity. Oczywiście, dopóki Chiny nie ogłoszą, co dokładnie znajduje się na powierzchni KSIĘŻYCA, każdy będzie w ten czy inny sposób wyrażał swoją opinię, ale trudno powiedzieć, kto ostatecznie będzie miał rację, a kto wcześniej odgadnie, jakiego rodzaju substancji ogłosić publicznie.
LUNA. Chińczykom bardzo zależy na tym, aby pokazać, że dysponują technologiami niezbędnymi do prowadzenia tego typu poszukiwań, a ich odkrycie może w ostatecznym rozrachunku okazać się niezwykle ważne.