Huawei MATE 40 PRO: DUŻA PRZEWAGA nad iPhonem 12 w 2020 roku

Huawei MATE 40 PRO będzie miał ogromną przewagę nad iPhonem 12, gdy zostanie wprowadzony na rynek dla klientów na całym świecie, oto co będzie oferować.

Huawei Mate 40 PRO 5g

Huawei Mate 40 PRO zostanie wprowadzony na rynek z bardzo dużą przewagą nad iPhonem 12, gdy będzie dostępny na rynku dla klientów na całym świecie, co pokazuje nam, dlaczego Apple musi ponownie przemyśleć swoje strategie w 2020 roku. Według najnowszych informacji, w iPhonie 12 Apple firma nie wdroży obsługi sieci 5G mmWave, a jedynie tych wykonanych na częstotliwościach poniżej 6 GHz, ale Huawei MATE 40 PRO miałby coś takiego.

Huawei MATE 40 PRO będzie miał specjalny modem wdrożony przez Huawei dla klientów na całym świecie, który powinien oferować obsługę wszystkich istniejących obecnie typów sieci 5G. Oferując wsparcie dla dowolnego rodzaju sieci 5G, Huawei MATE 40 PRO będzie miał bardzo dużą przewagę nad iPhonem 12, który będzie miał z tego punktu widzenia bardzo poważne ograniczenia, co dla wszystkich jest złą wiadomością.

Huawei MATE 40 PRO: DUŻA PRZEWAGA nad iPhonem 12 w 2020 roku

Huawei MATE 40 PRO będzie miał tę ogromną zaletę, ponieważ modem, który zostanie zastosowany w telefonie, jest modem wyprodukowanym przez Huawei, dzięki czemu mogą myśleć o swoich podzespołach dokładnie tak, jak ich potrzebują. Ci z Apple'a robią dokładnie to samo z procesorami w swoich iPhone'ach 12, tyle że nie potrafią robić modemów, więc Huawei MATE 40 PRO będzie miał przewagę dzięki technologii, której wiele osób oczekuje od nowych modeli telefonów.

Huawei MATE 40 PRO będzie miał także inne, bardzo ważne nowości przygotowane przez Huawei, jednak na razie nie jest jasne, czy będą one lepsze od tego, co będzie dostępne dla iPhone'a 12. Jest przynajmniej pewne, że Huawei MATE 40 The PRO będzie mieć aparat z dodatkowym czujnikiem obrazu w porównaniu do tego, co zaoferuje iPhone 12, więc będzie to punkt wyjścia do rozróżnienia obu telefonów.

Huawei MATE 40 PRO zostanie zaprezentowany jesienią przyszłego roku, w terminie, który nie został jeszcze ujawniony, więc jeszcze sporo poczekamy, aż zobaczymy go oficjalnie.