Huawei: RADYKALNY środek, który zaskoczył wiele osób

cud Huaweia

Huawei zaskoczył wiele osób radykalnym środkiem, który musiał narzucić, o którym każdy powinien wiedzieć, ponieważ nie jest to coś lekceważonego, ale ma ogromny wpływ. Huawei zdecydował się podwoić odsetek komponentów wykorzystywanych w sprzedawanych przez siebie telefonach, dzięki czemu w najnowszym z nich 60% integrowanych komponentów to elementy chińskie, a nie produkowane przez partnerów z innych krajów, jak dotychczas.

Huawei został zmuszony do podjęcia tak radykalnego środka ze względu na niezwykle duże problemy, jakie przyniosły sankcje nałożone przez USA, przez co obecnie firma ponownie zastanawia się nad wieloma swoimi produktami. W ramach tego procesu ci z Huawei zaczynają wykorzystywać coraz więcej komponentów, które produkowane są w Chinach przez różnych partnerów, nawet jeśli nie są one tak wydajne, jak te produkowane przez partnerów amerykańskich.

Huawei: RADYKALNY środek, który zaskoczył wiele osób

Cudowne komponenty Huawei

Huawei, jak widać na powyższym obrazku, został zmuszony do zastosowania nowych podzespołów od chińskich producentów, ale nie przełożyło się to na spadek ani wzrost ceny produkcyjnej telefonu Mate 40. Posiada już prawie 60% kupionych kont od chińskich partnerów w stosunku do Mate 30, a w Mate 50 odsetek mógłby wzrosnąć jeszcze bardziej, dzięki czemu telefon będzie mógł być przez firmę sprzedawany bez problemów na całym świecie.

Huawei mógłby usunąć łączność 50G z Mate 5, aby móc sprzedawać swój telefon, gdziekolwiek chce, i oczywiście nie wszyscy fani będą usatysfakcjonowani, ale przynajmniej będą mogli kupić telefony. Huawei znalazł alternatywy dla komponentów, które kupuje od zachodnich partnerów, nawet dla sklepu Google Play, ale żadna z tych alternatyw nie jest tak dobra, jak ta, którą mu oferowano w przeszłości, ale być może USA zmienią zdanie w sprawie sankcji.

Huawei powinien wypuścić serię Mate 50 jesienią tego roku z wieloma zmianami, jednak możliwe, że wszystko, co zaoferuje telefon, będzie gorsze od tego, co ma konkurencja.