Czarna dziura: NIEPOKOJĄCE ogłoszenie naukowców

Czarna dziura w Drodze Mlecznej jest przedmiotem niezwykłego i niepokojącego ogłoszenia badaczy. Oto, co się obecnie dzieje.

Analiza czarnej dziury

Czarna dziura z Drogi Mlecznej została nam po raz pierwszy zaprezentowana rok temu. Naukowcy badali ją za pomocą sieci teleskopów, aby móc ją obserwować pod różnymi kątami i wykonać zdjęcie. W tym roku chcieli poszerzyć swoje badania nad czarną dziurą w naszej galaktyce, ale niestety stoją przed ogromnymi problemami, które powodują, że między posiadanymi danymi a rzeczywistością we wszechświecie występuje rozbieżność wynosząca 2 lata.

Czarna dziura z Calea Lactee stworzyli obraz na podstawie danych zarejestrowanych w latach 2017 i 2018 przez badaczy, ale od tego momentu przestali zbierać dane i przeanalizowali jedynie to, co mieli. Ten zbiór danych powinien był zostać poszerzony w 2019 r. o nowe nagrania, a także w 2020 r., ale problemy techniczne w wielu obszarach, w których znajdują się teleskopy, oraz pandemia wirusa koronowego w bardzo dużym stopniu zablokowały pracę wszystkich badaczy Teraz .

Czarna dziura: NIEPOKOJĄCE ogłoszenie naukowców

Czarna dziura z Drogi Mlecznej miała zostać ponownie zaobserwowana przez badaczy na przełomie marca i kwietnia, jednak napotkane problemy techniczne zablokowały ten proces. Badacze twierdzą, że na razie nie mają już nic do analizy na podstawie danych o czarnej dziurze, które przejęli z 2018 roku, a skupiają się na tych z 2017 roku, gdzie twierdzą, że mają jeszcze coś do odkrycia, bo tam - aż do teraz nalegali za bardzo.

„Koronawirus trochę nas cofnął. Nic nie jest odporne, nawet czarne dziury. Odwoływałem obserwacje tylko z największą niechęcią, ale za to ze względu na bezpieczeństwo. Cieszymy się, że możemy być częścią rozwiązania, bez konieczności podróżowania. Ale to nadal boli.”

Czarna dziura z Calea Lactee miał w 2020 roku opublikować klip wideo, który miał nam pokazać wyraźniej, jak to wygląda i co się tam dzieje, ale wygląda na to, że tak nie będzie. Naukowcy nie mają możliwości nakręcenia tego klipu wideo, ponieważ nie mają danych z 2019 r., które mogliby wykorzystać w projekcie, a w obecnej sytuacji nie będą mieli zbyt wiele z 2020 r., a pandemia wirusa koronawirusa trzyma wielu badaczy z dala od laboratoriów .

Czarna dziura będzie on jeszcze szczegółowo analizowany przez badaczy w nadchodzących latach, jednak brak danych zebranych w ciągu ostatniego roku, a to prawie jego połowa, jest dla nich bardzo poważnym problemem.